29 paź 2015

Posucha znów


Posucha znów tu.. Jak i w lecie tego roku w Wiśle (znów) była..

Wcześnej z kolei było narzekanie, że "narobione postów na zapas" i że to no fun.. A że posucha też że niby niedobrze.. Oh, well..

Ryzyko, że nie zrealizujemy quota. O bosz, bosz..

A tak serio, to chyba wina (kwestia?) slabego obecnie aparatu w komorce (obiektyw rozmazuje..), ale pewnie tez innych kwestii.

Pozdrawiam póki co serdecznie.

(dziwne.. nigdy te "posty" tu tak nie wygladaly; no może poza jednym przypadkiem)

15 lip 2015

Nie trać głowy

Do not lose your head

15 cze 2015

15 maj 2015

Resztkówki

Aka "węże skóry".

Jeszcze tu należałoby chyba dopowiedzieć, że: troche może szkoda/źle, że posty są przygotowywane wcześniej i "szedżulowane", bo to odrywa troche pamięć momentu publikacji od momentu zdjęcia.. Co jakiś taki rozdźwięk powoduje generalnie.. Co może szkoda troche..
Ale tak ogólnie, to ok i pozdrawiam.